Szeroko
pojęte Bałkany, tak pod względem geograficznym jak i historycznym są dla
historyka szukającego absurdu prawdziwą żyłą złota. Irracjonalnych, pseudo
naukowych dyskusji jest tam w nadmiarze co idealnie współgra z ładunkiem
emocjonalnym jaki niosą ze sobą tego typu dyskusje. O ile historia jaka jest
każdy widzi o tyle jej interpretacje potrafią czasem wywołać uśmiech, a nawet
śmiech, głośny i pusty jak argumentacja używana w tego typu dyskusjach.
Mój Ci on - krzyczą Chorwaci i Boszniacy na widok Safeta-bega Bašagića |
Z
taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku anonimowego w Polsce (jak cała
historia państw bałkańskich) Safveta-bega Bašagića (bs. Safvet-beg Bašagić, hr.
Safvet-beg Bašagić, sr. Сафвет-бег Башагић sk. Safvet-beg Bašagić, me. Сафвет-бег
Башагић , mk. Сафвет-бег Башагић – uff, teraz żaden przedstawiciel bratnich
narodów Jugosławii nie powinien się obrazić że nie przetłumaczyłem na jego
język nazwiska). Problem z tym sumiasto-wąsatym jegomościem wynika z jego działalności.
Interesowała go spuścizna historyczna tak Chorwatów, jak i muzułmanów. Z jednej
strony narodowe pieśni chorwackie, a z drugiej arabskie pisma i codzienna
modlitwa w meczecie. Mało tego zrobił w Wiedniu doktorat z języków orientalnych
i wsławił się tłumaczeniem dokumentów pisanych tymi dziwnymi szlaczkami. To
wszystko wykładał m.in. w Zagrzebiu. Po I wojnie światowej został natomiast dyrektorem
Muzeum Narodowego w Bośni i Hercegowinie. W międzyczasie angażował się w
politykę. Potem wzorem wszystkich wielkich postaci historycznych zmarł. To co
robił Safet-beg, było w tamtym czasie czymś normalnym. Kultura islamska na
Bałkanach przenikała się z innymi, zwłaszcza w wąskim środowisku inteligentów. Dlatego
trudno jest wrzucać Bašaglića i jemu podobnych do współczesnego narodowego wora
z napisem Chorwat lub Bosznjak. Jednak to co wydaje się oczywiste
człowiekowi chociaż minimalnie
orientującemu się w zawiłościach XIX wieku, na Bałkanach takie jasne już nie
jest.
Dlatego na współczesnym froncie walki kulturowej t. j. w internecie toczy się wojna
między zwolennikami chorwackości Bašaglića, a jego bosznjackości. Najlepszym
tego dowodem są jego biogramy w Wikipedii. Już zaraz po wejściu widzimy z czym
mamy do czynienia. O ile dla kalekiego filologa jakim się mienie różnica między
jednym językiem, a drugim jest taka jak miedzy kapitalizmem a komunizmem (w jednym ustroju
człowiek wykorzystuje człowieka, a w drugim odwrotnie), dlatego trudno o
różnice na pierwszy rzut oka. O tyle już po nagłówku widać czy jest to
chorwacka czy bośniacka wersja jego biogramu. W pierwszej widnieje że jest to
co prawda bośniacki, ale przede wszystkim chorwacki pisarz i budziciel
chorwackiego ruchu narodowego w Bośni i Hercegowinie. W Wikipedii bośniackiej o chorwackości Bašaglića zaś nie ma nawet wzmianki, a
jedynie to że jest… budzicielem boszniackiego ruchu narodowego! W dalszej
części biogramów jest podobnie. W wersji
chorwackiej zachwala się jego związki z Chorwacją, w wersji bośniackiej zaś
zupełnie pomija te związki, skupiając wyłącznie na jego dokonaniach w tłumaczeniu orientalnych pism, i współtworzeniu czasopisma Behar, przy
współtworzeniu którego pracował z innymi muzułmanami. Czy między zwolennikami
jednych i drugich dojdzie kiedyś do konsensusu? Trudno powiedzieć. Dla ciekawych
tego o czym pisał ten wąsaty muzułmanin do chorwackich pism, mam nie lada gratkę.
Większość jego spuścizny jest zdigitalizowana w Bibliotece Cyfrowej w
Bratysławie, co przy sporcie narodowym mieszkańców Bośni, jakim jest palenie
własnych archiwów, daje cień szansy na przetrwanie tejże kolekcji dla
potomnych. Internetu chyba nie da się puścić z dymem?
Kończąc, nie chciałbym
niepokoić piewców boszniackości i chorwackości Safeta-beg Bašlagića, ale poza
pisaniem po chorwacku i arabsku tłumaczył on jeszcze pisarzy niemieckich w tym m.in.
Heinricha Heinego. Aż strach patrzeć na jego niemiecki biogram na wiki…
Immamović M., Historija
Bošnjaka, Sarajevo 2006.
Kruševac T.,
Bosanskohercegovačke listowe u XIX veku, Sarajevo 1978.
Pavlicević D., Historia
Chorwacji, Poznań 2004.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz