Na blogu pojawiały się już teksty
o starszawej literaturze SF na Wyspach Brytyjskich czy w Polsce. Podobne
problemy trapiły również pisarzy za wielką wodą. Zmarły w grudniu 1933 Robert
W. Chambers podzielał progresywne poglądy wielu innych autorów (np. Lovecrafta
czy Stapledona). Zanim jednak zaprezentujemy jego przemyślenia warto jednak
przybliżyć sylwetkę autora.
Pisarz od wszystkiego... |
Chambers pisał za pieniądze
najróżniejsze opowiadania (i robił to dobrze) od romansów i powieści
przygodowych, przez westerny i kryminały, po horrory i SF. Najbardziej znanym
jego cyklem jest zbiorek opowiadań grozy Król
w Żółci. Chambers choć za życia cieszył się nie małą popularnością (kto nie
wierzy niech poczyta sobie Nadnaturalny horror w literaturze
Lovecrafta), to współcześnie nie wzbudzał fascynacji a w Polsce trzeba było 80
lat od jego zgonu (i serialu HBO) by w końcu wydać Króla
(w gwoli ścisłości w 1935 w Warszawie wydano jeden jego western Czerwona Stopka). To właśnie serial True
Detective z 2014 z fenomenalną czołówką spowodował zniknięcia zalegających w na
księgarskich półkach w USA . W serialu tym miłośnicy literatury Pulpowej znajdą
masę odwołań nie tylko do utworów Chambersa ale i do opowiadań A. Machena (Wielki
Bóg Pan) i H. P. Lovecrafta (Koszmar w Dunwich).
W ramach cyklu o Królu w Żółci
wchodzi opowiadanie futurystyczne – Naprawiacz
Reputacji. W opowiadaniu tym łączącym elementy horroru i
SF, przedstawiona jest wizja jak będzie wyglądać najbliższe ćwierćwiecze. By
nie odsłonić niuansów fabuły poruszę jedynie kwestię jak los miał stać się udziałem
USA. Stany Zjednoczone miały stać się światową
potęgą po tym jak pokonały w wojnie w roku 1917 Niemcy (prorok czy co?). Ba do
samej wojny miało dojść w wyniku incydentów na morzu (przypadek?) . Stany stają
się krajem mlekiem i miodem płynącym, państwo centralizuje swe zarządzanie i
dofinansowuje zarówno rozwój nauki jak i sztuki. Powstają nowe formacje
wojskowe porządkowe jak np. Państwowa Policja Konna czy pułki Indiańskie. Rozwiązana
zostaje kwestia Indiańska, niestety nie wyjaśniono dokładnie jak ( plemiona podporządkowano
wojsku i tyle).
Jednak najciekawsze z punku widzenia
miłośnika historii jest polityka rasowa
w przyszłych Stanach. Nie dość, że ograniczono w opowiadaniu radykalnie
możliwość przybycia małowartościowych
rasowo imigrantów (co faktycznie Amerykanie zrobili w 1924 uchwalając niesławne
Quota Laws). Ponadto w futurystycznych Stanach zakazano osiedlania się Żydów
zaś Murzynów deportowano do świeżo powołanego państwa Suanee, rozwiązując tym
samym napięcia etniczne na Południu.
Naprawiacz Reputacji jest,
krótkim opowiadankiem lecz na uwagę zasługuje fakt zaprezentowania w nim swych
futurystycznych wizji (przy jednoczesnym wpleceniu wątku grozy) całkowicie pokrywających się z wizją amerykańskich progresy
wistów.
Bibliografia:
1) Goldberg,
Lewicowy Faszyzm, 2013. Praca ma charakter wybitnego paszkwilu na dawny
progresywizm czyli współczesny liberalizm (pod pojęciem liberała w USA należy
jednak rozumieć nie korwinistę a socjaldemokratę). Przy czym ma charakter
wybitnie wybiórczy republikańscy progresywiści byli zawsze ok zaś demokracji zawsze be. Niemniej bibliografia
tej pracy oraz obszerne cytaty przekazują masę informacji o kształtowaniu się
nurtu progresywizmu w USA.
2) R.
W. Chambers, Król w Żółci, Toruń 2014.
3)
True
Detective (Detektyw) fenomenalny serial HBO z udziałem Matthew McConaugheya,
Woody Harrelsona i Michelle Monaghan. Kto nie widział niech sięgnie!
M.M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz